W Zjednoczonym Królestwie stale rośnie liczba studentów z Polski. Obecnie studiuje tam 7 500 Polaków, czyli o 45% więcej niż cztery lata temu. Niniejszy artykuł jest próbą wyjaśnienia tego fenomenu i ma na celu przybliżenie czytelnikowi realiów studiów w Wielkiej Brytanii.
Polscy studenci, mówiąc o tym, dlaczego zdecydowali się na studia w UK najczęściej wymieniają takie zalety zachodniej edukacji jak: indywidulane podejście profesorów, większy wybór kierunków, lepsza rozpoznawalność dyplomu na całym świecie, większa łatwość w znalezieniu zatrudnienia i możliwość bezpłatnego studiowania. Przyjrzyjmy się każdemu z tych argumentów z osobna.
W Wielkiej Brytanii standardową praktyką jest zwracanie się do swojego wykładowcy po imieniu, przychodzenie do niego na indywidualne konsultacje i aktywne uczestniczenie w jego pracy badawczej. Angielscy nauczyciele chcą angażować studentów w pracę naukową już od ich pierwszych dni na uniwersytecie, co sprawia, że osoby, które kończą studia mają już jasny obraz tego jak wygląda praca w świecie akademii.
Rzeczywistość jest często odbijana w języku. Po polsku do nauczyciela należy zwracać się per pan/pani lub używając tytułu naukowego. W Anglii wystarczy użyć pierwszego imienia profesora i od razu możecie mówić sobie na ,,ty’’. To skrócenie dystansu na linii uczeń-nauczyciel jest zdecydowanie jednym z powodów dlaczego angielskie uczelnie znajdują się w czołówce światowych rankingów uniwersytetów. Tutaj każdy zainteresowany student może bez barier angażować się w rozwój nauki i realizować
Uniwersytety w Wielkiej Brytanii oferują znacznie większą gamę nieszablonowych kierunków do wyboru. Przejawia się to w dwójnasób. Po pierwsze, możliwe jest podjęcie studiów na kierunkach, które w Polsce najzwyczajniej w świecie nie istnieją, np. można zostać inżynierem ciast czy magistrem satnd-upu. Po drugie, istnieje szeroki wybór kierunków łączonych, takich jak polityka z filozofią i ekonomią czy matematyka z filozofią.
Takie kierunki stanowią idealną możliwość rozwoju dla osób o szerszych zainteresowaniach lub tych, którzy nie chcą się jeszcze wąsko specjalizować na etapie studiów licencjackich. Większy wybór kierunków w Anglii jest zdecydowanie jednym z powodów dlaczego wielu Polaków decyduje się na emigrację – w Polsce często nie ma odpowiedników kierunków brytyjskich kierunków.
Dyplom ukończenia uniwersytetu w Wielkiej Brytanii będzie z pewnością rozpoznawalny na całym świecie. Uniwersytety należące do tzw. Złotego Trójkąta, czyli Oksford, Cambridge i Uniwersytet Londyński od wieków istnieją w świadomości społecznej jako synonim wysokiego poziomu nauczania.
Pracodawca w momencie w którym stoi przed dylematem wyboru spośród dwóch równych kandydatów, z pewnością ostatecznie zdecyduje się na zatrudnienie tego, który posiada na swoim świadectwie pieczątkę rozpoznawalnej instytucji. Jest to swojego rodzaju gwarancja jakości pracownika, bo przecież samo dostanie się i ukończenie prestiżowego uniwersytetu jest sygnałem o ponad przeciętnych możliwościach intelektualnych kandydata.
Na brytyjskich uczelniach standardową praktyką jest organizowanie targów pracodawców. Tutaj to pracodawcy przychodzą do pracowników, a nie na odwrót. Jeśli więc studiujesz na prestiżowej angielskiej uczelni, istnieją duże szanse, że topowa globalna korporacja sama odkryje twój talent i zaprosi cię do współpracy, a ty nie będziesz musiał poświęcić ani chwili na wysyłanie licznych CV, które zazwyczaj pozostają bez odpowiedzi.
Studia w Anglii możesz opłacić dzięki kredytowi studenckiemu, którego automatycznie udziela Ci rząd brytyjski jeśli dostaniesz się na którąś z uczelni. Kredyt należy zacząć spłacać dopiero w momencie ukończenia studiów i znalezienia odpowiednio wysoko płatnej pracy, co sprawia, że nie ma bariery finansowej we wstępie na uczelnie.
Co więcej, na najlepszych uczelniach w Szkocji można studiować całkowicie za darmo, z czego chętnie korzysta wielu uzdolnionych Polaków.
Chodź powyższa analiza nie rości sobie prawa do nazwania się wyczerpującą, uwypukla kilka ważnych czynników, które powinny być wzięte pod uwagę przy próbie odpowiedzenia sobie na pytanie, na czym polega fenomen wzrostu liczby polskich studentów na brytyjskich uczelniach. Jeśli chodzi jednak o dokładne doprecyzowanie, który czynnik odgrywa jak dużą rolę oraz czy lista czynników jest wyczerpująca, niezbędna jest jeszcze dalsza refleksja i więcej badań.